piątek, 12 listopada 2010

hej:) Wiecie, że już pojawiły się reklamy ze Świętym Mikołajem, normalnie zaczynają być wszędzie. Myślałam trochę, że tak będzie bo już trzeba zapewne pomyśleć o prezentach. Przynajmniej tak wmawiają nam media i gazetki promocyjne. Ale w gruncie rzeczy sama już bym chciała, żeby Mikołaj przyszedł. Pamiętam jako dziecko jak czekałam, pisałam listy i wyszukiwałam prezenty wszędzie w całym domu. Oj jakie fajne czasy:)
Teraz nie mam pojęcia co kupić najbliższym, zawsze mam z tym problem. Ale wiem, że ja na pewno napisze list do " Dziadzia Staruszka" może w tym roku będzie łaskawy i dostane coś fajnego, Powiem wam, że liczę na prezent z dalekiej podróży hahaha mam obiecane:) ale zobaczymy. A co do listu to nie wiem jak zacząć. Najpierw napisze swoje dobre uczynki :) w dowód, że one istnieją, a potem .... o wadach haha nic nie wspomnę. Przypomnę, że jestem kimś wyjątkowym i na pewno coś dostanę pod poduszkę. Ale na to trzeba jeszcze trochę, trochę, trochę .... poczekać.
Wy też piszcie listy.

Dla ludzi naprawdę wielkich nie ma większej wartości od tej, gdy drugim mogą sprawić radość.
Nawet coś maleńkiego może wywołać ogromną radość. Ewa Glińska

środa, 3 listopada 2010

Z każdego miejsca widać niebo.
Nie ma nieba bez chmur.
Chmury przeminą, a niebo zostanie.

poniedziałek, 1 listopada 2010

kroczymy po śladach bliskich
rozświetlamy pamięć po ich świecie
żywiąc nadzieję na wspólny raj

01.11.